Dziki na nadmorskich plażach: artykuł nr 1025
2005-07-26 18:18:49 Zoologia
Władze Świnoujścia apelują, aby nie dokarmiać dzików. O tym, że zwierzęta te mogą być niebezpieczne pouczają strażnicy miejscy – informuje rzecznik prezydenta miasta, Roberet Karelus. Świnoujście od lat boryka się z problemem dzików, które pojawiają się nawet na plażach nadmorskich. Zwierzęta te w poszukiwaniu pożywienia pojawiają się na obrzeżach miasta, na terenach domów wypoczynków, w pobliżu lokali gastronomicznych. Zazwyczaj nie są groźne, zdarzają się jednak przypadki poturbowania ludzi. Szczególnie niebezpieczna bywa locha z małymi.
Jak mówi Karelus, ocenia się, że żyjących w Świnoujściu dzików jest około 30.
Przypomina, że dwa lata temu było ich około 100. Część z nich wywieziono wówczas
do Niemiec i do Wolińskiego Parku Narodowego.
„Niestety, turyści traktują te zwierzęta jako atrakcję turystyczną. Podchodzą do
nich i karmią je. Nic dziwnego, że dziki wracają do miasta, gdzie nie muszą się
martwić o pożywienie″ – mówi rzecznik.
Jak dodaje, dziki nie tylko stanowią zagrożenie dla ludzi. Niszczą także miejską
zieleń i powodują wypadki samochodowe.
Dzięki uprzejmości: PAP Nauka w Polsce