Mieszkańcy skarżą się na polowania urządzane przez myśliwych


Mieszkańcy skarżą się na polowania urządzane przez myśliwych: artykuł nr 1895

2006-02-07 13:15:05 Leśnictwo

Zgodnie z prawem łowieckim "kto strzela do zwierzyny w odległości mniejszej niż 100 metrów od zabudowań mieszkalnych podlega karze grzywny". Inny artykuł tej samej ustawy mówi jednak, że nawet prywatne grunty, oprócz terenów w granicach domostw i podwórzy, wchodzą w skład obwodów łowieckich.
Do rybnickiego nadleśnictwa często spływają skargi mieszkańców na działalność myśliwych. Mieszkanka ulicy Kożdoniów skarży się na przykład, że na początku stycznia myśliwi w pobliżu jej domu polowali na bażanty, które ona dokarmia.

Krystian Nosiadek wydał wojnę myśliwym kręcącym się w pobliżu jego gospodarstwa i zadzwonił na policję. Tam jednak dowiedział się, że to sprawa dla nadleśnictwa.

Artur Ciba z rybnickiego nadleśnictwa stanowczo temu zaprzecza.

Źródło: Dziennik Zachodni (fragmenty)

Następna strona

Poprzednia strona

Wybrane wiadomości z leśnictwa