Zagonić, zagryźć, zjeść. Trzy Z kłusującego psa


Zagonić, zagryźć, zjeść. Trzy Z kłusującego psa: artykuł nr 2154

2006-03-22 15:45:04 Leśnictwo

W poszukiwaniu ciekawych miejsc trafiłam kilka lat temu na zapadłą wieś, gdzieś na Wybrzeżu Środkowym. Chodząc wśród domostw pilnowanych przez Burki i Azory zwróciłam uwagę na niezwykłej urody psa, a że pies na ładne psy jestem, więc nie uszło mojej uwadze, że stworzenie pasuje do otoczenia jak nie przymierzając pięść do nosa! Na nędznej przyzbie, leżał wygrzewając się na słońcu piękny, rasowy chart angielski, który mógłby uchodzić za wzorzec swojej rasy, żeby nie fakt, że swe walory pokazywał kilku kurom i prążkowanemu kocurowi. W tamtych czasach (wczesny rozpad pegeerów) te psy nie były popularne nawet wśród myśliwych, dość wygórowana cena i specjalne warunki traktowania nie zachęcały do hodowli.

Charcik wyglądał jak brylant, który ktoś przez pomyłkę zawiesił na skórzanym rzemyku. Kiedy weszłam na podwórze, ze stodoły wyszedł mężczyzna, którego wygląd owszem, pasował do tej scenerii ale jako właściciel psa prezentował się raczej marnie; gumofilce, kufajka, pet w kąciku ust i wyraz twarzy nie zachęcający do konwersacji...

Więcej: http://www.lasypolskie.pl/index.php?artname=section&id=463

Następna strona

Poprzednia strona

Wybrane wiadomości z leśnictwa