Hektary lasów łupem złodziei


Hektary lasów łupem złodziei: artykuł nr 3394

2006-09-23 15:04:20 Leśnictwo

Kradzieże drzew to już prawdziwa plaga. Najczęściej grabione są lasy prywatne, tzw. chłopskie. W okolicach Ostrowca Świętokrzyskiego, w nadleśnictwie Kurzacze złodzieje wycięli w pień kilka hektarów lasu. Złodzieje tną prywatne lasy, bo czują, że nikt nie jest w stanie upilnować tych przestrzeni. Nie ma już gajowych, którzy to robili. W nadleśnictwie radomskim, prywatne lasy stanowią aż 1/3 powierzchni, czyli 10 tys ha.

Złodzieje nie oszczędzają żadnych gatunków drzew. Skradzione drewno błyskawicznie jest przerabiane. Coraz częściej policjanci łapią sprawców na gorącym uczynku. Nawet kary nie odstraszają złodziei.

Źródło: TVP

Następna strona

Poprzednia strona

Wybrane wiadomości z leśnictwa