Wstrzymano budowę Eko-Centrum: artykuł nr 372
2005-02-28 19:06:32 Ochrona środowiska
Ukraińscy cieśle, którzy budowali w Bieszczadach Instytut Karpacki Centrum Edukacyjno-Ekologiczne, przez rok nie będą mogli tu wrócić. Wojewoda podkarpacki zgodziła się z decyzją straży granicznej o postawieniu im zarzutu pracy bez wymaganego pozwolenia.
- Górale z Huculszczyzny pracowali u nas jako wolontariusze, to znaczy nie pobierali wynagrodzenia. W takim przypadku nie ma więc mowy o jej legalności czy nielegalności.
Nie wzięto pod uwagę przedstwaionych w odwołaniach błędów proceduralnych i międzynarodowego popracia dla projektu - tłumaczy Andrzej Czech, do niedawna prezes inicjatora projektu czyli stowrzyszenia Dziedzictwo Karpat.
Instutyt tworzony był wg tradycyjnych metod budowania pod kierunkiem ukraińskiego prof. Yosypa Prymaka, znawca tradycyjnego budownictwa w Karpatach. Centrum miało pełnić rolę ośrodka edukacji ekologicznej, gdzie prowadzone byłyby m. in. warsztaty tradycyjnych rzemiosł. W planach było także uruchomienie sklepu wg zasad „Uczciwego Handlu” (Fair Trade).
Obecnie stowarzyszenie myśli o rezygnacji z kontynuacji projektu na terenie Polski i przeniesienia go na Ukrainę lub na Słowację.
Źródło: Zielona Brama info.eko.org.pl