Nanotechnologia w ochronie drewna: artykuł nr 4161
2007-02-08 09:45:27 Leśnictwo
Natychmiastowe wykrycie mikroskopijnych ilości strzępek grzyba Aspergillus versicolor - kropidlak różnobarwny - atakującego drewno, jest możliwe dzięki nowemu urządzeniu, które opracowane zostało przez nanotechnologów z Pracowni Fizykochemii Materiałów i Nanotechnologii w Śremie, należącej do Wydziału Chemii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
"Dotąd atak grzybów na tkankę drewna był zauważany zwykle w momencie, kiedy
stan zaawansowania był tak duży, iż skutki stawały się widoczne gołym okiem" -
wyjaśnia profesor Jerzy J. Langer z poznańskiego Uniwersytetu im. Adama
Mickiewicza, kierujący programem badań.
Nanodetektor grzybów opracowany w laboratoriach Pracowni Fizykochemii Materiałów
i Nanotechnologii (Wydział Chemii UAM), w Ośrodku Zamiejscowym Uniwersytetu im.
A. Mickiewicza w Śremie), umożliwia detekcję na drewnie i innych materiałach
grzybni Aspergillus versicolor, kropidlaka różnobarwnego, której wielkość jest
tak mała, że może być wykryta jedynie pod mikroskopem. Należy zaznaczyć, że ten
rodzaj grzyba atakuje drewno zwykle jako pierwszy.
Prace prowadzone są przy współpracy z grupą badawczą z Instytutu Inżynierii
Środowiska Uniwersytetu Zielonogórskiego, którą kieruje prof. Marlena Piontek.
Tajemnicą nowo opracowanego urządzenia jest nanomateriał w postaci sieci
nanowłókien o średnicy kilkudziesięciu nanometrów, którego zmiany właściwości
fizykochemicznych zachodzą w obecności grzybni kropidlaka różnobarwnego i mogą
być rejestrowane w postaci sygnału elektrycznego.
Konstrukcja nanodetektora grzybów pozwala na bezkontaktowe badanie powierzchni
drewna i innych materiałów, bez konieczności pobierania próbki.
"Nasza metoda badania powierzchni drewna na obecność grzybni jest całkowicie
bezinwazyjna, dzięki czemu można ją wykorzystać przy analizach wartościowych
przedmiotów wykonanych z drewna" - zauważa polski naukowiec.
Według naukowców, ze względu na niewielki rozmiar nanodetektor grzybów można
stosować jako urządzenie przenośne, poza laboratorium.
"Urządzenie powinno stać się niezbędnym wyposażeniem konserwatorów zabytków, ale
także osób zainteresowanych remontem, budową lub kupnem domu czy mieszkania,
gdyż za jego pomocą można wykryć obecność grzybni, często groźnych dla
mieszkańców, nawet w nowych elementach konstrukcyjnych" - dodaje prof. Jerzy J.
Langer.
Prototypowe urządzenie zostało zaprezentowane na Międzynarodowych Targach
Poznańskich – BUDMA 2007 w ramach programu "Nauka dla budownictwa", jako jedna z
innowacyjnych technologii opracowanych przez naukowców ze śremskiej Pracowni
Fizykochemii Materiałów i Nanotechnologii Wydziału Chemii Uniwersytetu im. A.
Miciewicza w Poznaniu.
Dzięki uprzejmości: PAP Nauka w Polsce