Makaki kolejnym samoświadomym gatunkiem: artykuł nr 48947
2010-10-04 02:07:32 Zoologia
Od kilku dekad naukowcy badają zachowanie różnych gatunków zwierząt, wypatrując u nich przejawów samoświadomości. Chodzi o umiejętność odróżnienia samego siebie od otaczającego świata. Do tej pory zdolne do tego gatunki tworzyły wąską elitę - oprócz ludzi cechę tę stwierdzono m.in. u szympansów, bonobo, orangutanów, goryli, słoni czy delfinów.
Nowy rodzaj eksperymentu pozwolił naukowcom poszerzyć grupę gatunków,
które wykazują samoświadomość, o makaki. Okazało się, że i one
rozpoznają własne odbicie w lustrze, po czym na nie reagują, zmieniając
pozycję i przyglądając się częściom ciała, których na co dzień nie
widzą. Publikację z badań zamieszcza PLoS ONE.
Ww. gatunki te przeszły standardowy test: podczas gdy badane zwierzęta
śpią, naukowcy malują im na pyskach barwne plamy. Obudzone zwierzęta
mogą się przejrzeć w lustrze, a naukowcy sprawdzają, czy widok
własnego, nieco zmienionego odbicia w lustrze powoduje u nich wyjątkową
reakcję.
Taki test makaki dotąd "oblewały". Teraz jednak przypadek pozwolił
ujawnić ich reakcję, która może świadczyć o ich samoświadomości.
Naukowcy badali reakcje mózgu na leki na ADHD, eksperymentując na dwóch
makakach - na ich głowy założyli specjalne czepki z elektrodami,
rejestrującymi mózgowe impulsy.
W pewnym momencie małpy, wciąż w czepkach, znalazły się w klatce z
lusterkiem. Naukowcy zwrócili uwagę na ich wyraźną reakcję na odbicie.
Zorientowały się, że tym, co widzą w lustrze, są one same, a nie inni
członkowie stada - twierdzą autorzy badania. Świadczą o tym
skomplikowane manewry lusterkiem oraz całym ciałem - tak, aby oglądać i
iskać okolice czepka.
Naukowców zaintrygowało zwłaszcza owo iskanie. Postanowili iść za
ciosem i poddali makaki klasycznemu testowi z farbą na pyskach (który
zwierzęta oblały). Później eksperyment z czepkami powtórzyli na pięciu
małpach, podsuwając wszystkim małe lusterka i obserwując zachowanie.
Wszystkie makaki manipulowały lustrami i gimnastykowały się, by jak
najlepiej obejrzeć i dotykać zmienioną przez czepek część głowy. Nie
mniejsze zainteresowanie wzbudziły pozostałe, zwykle "niewidoczne"
części ciała, np. genitalia. Oglądając odbicie w lustrze, małpy
dotykały ich dziesięć razy częściej niż zwykle, kiedy nie miały
zwierciadła.
Gdy makaki dostały większe lustra (pozwalające ujrzeć się w pełnej
krasie), były jeszcze bardziej zaintrygowane i jeszcze częściej się
oglądały. Nie ustawały w akrobacjach, pozwalających podziwiać
"nieznane" dotąd części ciała. Zachowanie ustawało po zasłonięciu
luster.
Makaki szybko zorientowały się, że odbicia nie są innymi małpami -
twierdzi kierujący badaniami Luis Populin z University of
Wisconsin-Madison. Do tego posłużyły się lustrami, aby zobaczyć odbicia
części ciała na co dzień niewidocznych. Zdaniem eksperta, zachowanie to
spełnia warunki tradycyjnego badania, pozwalającego orzekać istnienie
samoświadomości.
Jak twierdzi Populin, zastosowanie innych niż dotychczas znaków (w tym
przypadku - dużych, niewygodnych czepków z czujnikami zamiast nikomu
nie wadzących plam na pysku) może się sprawdzić w badaniu innych
gatunków zwierząt, które "oblewały" poprzednie, klasyczne testy na
samoświadomość. Okazuje się też, że podział na gatunki "inteligentne" i
mniej "oświecone" nie jest tak wyraźny, jak dotąd sądzono - ocenia.