Jabłka zamiast papierosów


Jabłka zamiast papierosów: artykuł nr 5192

2007-11-15 22:48:32 Medycyna

Koncerty, happeningi oraz bezpłatne badania w ulicznej Poradni Pomocy Palącym - zorganizowano na stołecznym pl. Konstytucji z okazji 17. Światowego Dnia Rzucania Palenia. Organizatorzy akcji rozdawali palaczom jabłka.

W namiotach ustawionych na pl. Konstytucji chętni mogli wykonać podstawowe badania profilaktyczne, m.in. pomiar ciśnienia, cholesterolu i cukru we krwi, badanie spirometryczne oraz na zawartość tlenku węgla w wydychanym powietrzu. Można było także uzyskać fachowe porady na temat walki z nałogiem nikotynowym. Na scenie koncertowały zespoły muzyczne, m.in. kapela góralska i orkiestra policyjna. Zakończenie akcji przewidziano na godz. 19.

Dietetyczka Agata Ziemnicka z warszawskiego Centrum Onkologii przekonywała palaczy, że zerwanie z nałogiem nie musi oznaczać przybrania na wadze, a nawet może pomóc zrzucić zbędne kilogramy. "Wiele osób po wypaleniu papierosa sięga po jedzenie, żeby zlikwidować niesmak w ustach i zapach związany z palonym tytoniem. Po rzuceniu palenia nie czuje się już takiej potrzeby, co pomaga schudnąć" - powiedziała dietetyczka.

Dodała, iż organizm palacza jest pozbawiony witamin i pełen toksyn. "Zalecam oczyszczenie poprzez zdrowe odżywianie się owocami i warzywami" - podkreśliła.

Pielęgniarka Anna Dudzińska zachęcała do niepalenia, mówiąc o groźbie zawału serca związanego ze zwiększonym poziomem cholesterolu. "Palenie powoduje obkurczanie naczyń krwionośnych, to jest bardzo niebezpieczne" - powiedziała PAP.

Największym zainteresowaniem cieszyły się badania spirometryczne oraz na zawartość tlenku węgla w wydychanym powietrzu. Ustawiały się do nich kolejki. Łukasz Mazur, który pali papierosy od ośmiu lat, przyznał PAP, że badanie ujawniło, iż stężenie tlenku węgla w jego płucach przekracza bezpieczne normy. "Trochę się tym zmartwiłem, ale inne wyniki są w normie, więc nie wiem, czy będę miał motywację, żeby rzucić palenie" - powiedział.

W Polsce papierosy pali ok. 9 mln osób; nałogowymi palaczami jest ok. 40 proc. mężczyzn i ok. 25 proc. kobiet - wynika z danych Centrum Onkologii w Warszawie. Palenie grozi m.in. chorobą nowotworową płuc - aż 96 proc. pacjentów, u których ją zdiagnozowano, to czynni lub bierni palacze.

Akcję "Żyjmy w świecie wolnym od dymu tytoniowego" zorganizowały Centrum Onkologii - Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie oraz Fundacja Promocji Zdrowia.

Dzięki uprzejmości: PAP Nauka w Polsce

Następna strona

Poprzednia strona

Wybrane wiadomości z medycyny