Solaria zwiększają ryzyko zachorowania na raka skóry: artykuł nr 6325
2009-07-30 17:00:47 Medycyna
Dotąd Międzynarodowa Agencja ds. Badań nad Rakiem (IARC) oceniała, że kwarcówki są "prawdopodobnie rakotwórcze dla ludzi". Obecnie IARC, która doradza Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), uznaje, że korzystanie z nich jest definitywnie "rakotwórcze dla ludzi". Napisano o tym w medycznym piśmie "Lancet Oncology".
Ocena jest jednoznaczna: korzystanie z łóżka do opalania jest równie
niebezpieczne jak palenie tytoniu czy ekspozycja na pył z azbestu.
IARC do tego wniosku doszedł po zapoznaniu się z badaniami, które
stwierdziły, że ryzyko czerniaka, rodzaju raka skóry związanego z
największą śmiertelnością, wzrosło o 75 proc. u osób, które zaczęły
regularnie korzystać z łóżek do opalania przed 30. rokiem życia.
Jednak brytyjskie Stowarzyszenie Producentów Łóżek do Opalania (TSA)
twierdzi, że nie udowodniono powiązania między odpowiedzialnym
korzystaniem ze sztucznego opalania się a zwiększonym ryzykiem
zachorowania na raka skóry.
Brytyjska organizacja charytatywna Cancer Research UK szerząca wiedzę o
raku ostrzegała wcześniej w tym roku, że częste korzystanie z łóżek do
opalania przez Brytyjczyków jest w dużej mierze przyczyną występowania
u nich czerniaka. W ciągu ostatnich 30 lat liczba zachorowań na raka
wzrosła ponad czterokrotnie: z 3,4 przypadków na 100 tys. ludzi w 1977
roku do 14,7 na 100 tys. osób w 2006 roku.
Władze Anglii rozważają wprowadzenie zakazu korzystania z łóżek do
opalania przez osoby poniżej 18. roku życia. Podobny zakaz został już
przyjęty w Szkocji. TSA popiera objęcie takim zakazem młodzieży poniżej
16. roku życia, ale utrzymuje, że naukowego dowodu uzasadniającego taki
zakaz dla 17- czy 18-latków nie ma.
Jessica Harris z Cancer Research UK podkreśliła, że "związek między
łóżkami do opalania a rakiem skóry został przekonywująco pokazany w
wielu badaniach naukowych". Wyraziła zadowolenie z faktu, że IARC
zaliczył łóżka do opalania do najwyższej kategorii ryzyka.
Dodała, że jej organizacja popiera zalecenie, "by całkowicie unikać
łóżek do opalania do celów kosmetycznych. Nie mają one zalet
zdrowotnych i wiemy, że zwiększają ryzyko zachorowania na raka".
Harris wezwała władze do natychmiastowego wprowadzenia zakazu
korzystania z łóżek do opalania przez młodzież poniżej 18. roku życia i
zamykania salonów, które nie są nadzorowane przez wyszkolony personel.
Tymczasem szefowa TSA Kathy Banks utrzymuje, że "związek między
ekspozycją na promieniowanie ultrafioletowe a zwiększonym ryzykiem
wystąpienia raka skóry prawdopodobnie pojawia się pod warunkiem
nadmiernej ekspozycji - oparzeń. Badania jednak pokazują, że ponad 80
procent użytkowników łóżek do opalania bardzo dobrze wie o
niebezpieczeństwach związanych z nadmierną ekspozycją na ultrafiolet i
większość użytkowników tych łóżek bierze najwyżej 20 sesji w ciągu
roku".
Rzecznik brytyjskiego ministerstwa zdrowia podał, że "łóżka do opalania
się mogą być niebezpieczne". Powiedział: "Musimy zapewnić, by ludzie,
którzy z nich korzystają, robili to bezpiecznie. Jeśli będzie trzeba,
postaramy się o nowe przepisy, aby chronić młodych ludzi".
Dzięki uprzejmości: PAP Nauka w Polsce