Akcje ratowania płazów w parkach narodowych: artykuł nr 6727
2010-04-13 01:35:39 Zoologia
Specjalne płotki, by ratować wędrujące przez drogi żaby, ustawia w Podlaskiem młodzież i pracownicy parków narodowych. W czwartek płotki stanęły wzdłuż drogi Białowieża - Pogorzelce w ramach akcji zorganizowanej przez Ośrodek Edukacji Przyrodniczej Białowieskiego Parku Narodowego.
Jak poinformowała PAP kierownik tego ośrodka Joanna Bober, płotki
ustawiono na długości około sześciuset metrów na szlaku wędrówek żab do
miejsc rozmnażania w rozlewiskach rzeki Narewki. Pomiędzy płotkami
wkopano wiaderka-pułapki, by żaby, które będą szukały możliwości
przejścia przez drogę, wpadły do nich, a wtedy zostaną bezpiecznie
przeniesione na drugą stronę.
Płotki rozstawiali w czwartek uczniowie z Zespołu Szkół Leśnych w
Białowieży i pracownicy Ośrodka Edukacji Przyrodniczej Białowieskiego
Parku Narodowego.
"Od dzisiaj dwa, trzy razy dziennie przez kolejne tygodnie płazy będą
systematycznie wyjmowane z wiaderek i przenoszone na drugą stronę
drogi" - poinformowała Bober. Chodzi o to, by wędrujące tamtędy o tej
porze roku płazy nie ginęły masowo pod kołami samochodów. W akcji
pomocy płazom chodzi też o edukację ekologiczną społeczeństwa, głównie
dzieci i młodzieży.
Ochronie płazów poświęcony jest także specjalny program "Chrońmy
biebrzańskie płazy", który rozpoczął Biebrzański Park Narodowy wspólnie
z Kołem Naukowym Biologów Uniwersytetu w Białymstoku. Przez pięć lat,
każdej wiosny, młodzież z gimnazjum i liceum w Goniądzu będzie ustawiać
płotki i przenosić bezpiecznie płazy przez drogi. W ubiegłym tygodniu
takie płotki ustawiono na 300-metrowym odcinku drogi Goniądz - Wólka
Piaseczna, tuż za wieżą widokową, gdzie przebiega szlak migracji płazów.
Pracownicy Biebrzańskiego Parku Narodowego i biorąca udział w programie
młodzież przez kilka tygodni, dwa razy w ciągu doby będzie przenosić
bezpiecznie płazy, a wcześniej określać ich gatunek i płeć; płazy będą
też ważone - będzie to swego rodzaju inwentaryzacja.
Jak powiedział PAP Artur Wiatr z Biebrzańskiego Parku Narodowego, w tym
roku widać, że płazów jest mniej niż zwykle, mimo dużej ilości wody po
śnieżnej zimie. "Jeszcze nie wiemy, dlaczego tak jest" - zastrzegł. Być
może migracji jest mniej, bo woda jest bardziej dostępna. Wiatr
podkreślił jednak, że z roku na rok widać tendencję spadkową populacji
płazów, m.in. z powodu suszy, choć dokładnie przyczyny spadku populacji
płazów nie są zbadane.
Nad Biebrzą występują m.in. żaby moczarowe, których samce w trakcie
godów za sprawą płytko krążącej limfy przybierają niebieski kolor, a
także żaby trawne, ropuchy szare i grzebiuszki.