Pierwsze bocianie pisklaki


Pierwsze bocianie pisklaki: artykuł nr 684

2005-05-17 13:52:28 Zoologia

Pierwsze bocianie pisklęta wykluły się z jaj w Świerkocinie w Lubuskiem. Para ptaków, która zasiedliła jedno z gniazd w tej miejscowości przyleciała bardzo wcześnie, bo pod koniec stycznia. Ich potomstwo - cztery pisklęta - to jedne z pierwszych boćków, jakie przyszły na świat w tym roku w Lubuskiem. Według lubuskich przyrodników, w tym roku przyleciało tu znacznie mniej bocianów białych niż w latach ubiegłych - o ok. 1/3. Wiele gniazd nadal jest pustych. W dodatku boćki przyleciały dużo później niż zwykle. Nie mają też w okresie lęgowym szczęścia do pogody. Rodzi się więc zagrożenie, że mogą nie zdążyć należycie odchować młodych przed odlotem do Afryki.

"Bocianom nie sprzyja chłodna, wietrzna i dość nietypowa jak na maj pogoda. Niestety, niektóre z nich zaczęły wyrzucać jaja z gniazd. Prawdopodobnie z dwóch powodów: w obawie, że nie zdołają wychować całego lęgu oraz dlatego, że niektóre jaja mogą być martwe - embriony mogły nie przeżyć z powodu zimna" - mówi prezes Ligi Ochrony Przyrody w Zielonej Górze i szef Muzeum Bociana Białego w Kłopocie Leszek Jeżak.

Przykładem "bocianiego kryzysu" może być liczba bocianich par w Kłopocie w gminie Cybinka - największej kolonii w zachodniej Polsce i siedzibie muzeum tych ptaków. W zeszłym roku lęgi prowadziło tam 21 par, w tym jest ich tylko 14. Młodych jeszcze nie ma, ale powinny wykuć się lada dzień.

"Prawdopodobnie powodem takiej sytuacji jest przeciągająca się do końca marca, a nawet początku kwietnia zima. Bociany migrujące z Afryki zatrzymały się na Bałkanach, a pogoda w Europie Środkowej spowodowała, że cześć z nich nie zdecydowała się na kontynuowanie podróży" - opowiada Jeżak. MMD

Dzięki uprzejmości: PAP - Nauka w Polsce, MMD

17 maja 2005

Następna strona

Poprzednia strona

Wybrane wiadomości z zoologii