Telefony komórkowe nie są obojętne dla zdrowia: artykuł nr 1236
2005-09-20 09:42:10 Medycyna
PODLASKI FESTIWAL NAUKI. Około miliarda osób na świecie używa telefonów komórkowych. Czy są one całkiem bezpieczne? "Czas to zweryfikuje" - mówią specjaliści. O wpływie komórek na organizm człowieka mówił w poniedziałek w Białymstoku dr hab. Ireneusz Rzewnicki z Akademii Medycznej w ramach III Podlaskiego Festiwalu Nauki i Sztuki. Telefony komórkowe stają się coraz bardziej powszechne, rozmawiamy przez nie coraz dłużej i chętniej. Zapominamy, że każdy telefon komórkowy emituje promieniowanie od 900 do 1,8 tys. MHz, a to jest 100 razy więcej niż emituje na przykład aparat RTG - mówi Rzewnicki.
CO SIĘ DZIEJE, KIEDY DZWONIMY
Telefony emitują największe promieniowanie w czasie rozmowy. Skóra i czaszka
absorbują wtedy energię, która w mózgu przekształca się w energię cieplną.
Lekarze podkreślają, że zbyt długie rozmowy przez telefon mogą powodować zawroty
głowy. Może to także wpływać na nasze DNA, morfologię krwi, powodować wzrost
ciśnienia tętniczego. Kierowcy używający telefonów komórkowych w czasie jazdy są
bardziej pobudzeni, mają zmienne reakcje, zaburzenia spojrzenia.
KILKA PRAKTYCZNYCH RAD
Rzewnicki radzi, by telefon trzymać jak najdalej od głowy, w czym jest bardzo
pomocny tzw. zestaw głośnomówiący. Nie należy także nosić klawiatury baterią w
stronę naszego ciała, ale odwrotnie - lepiej, by to klawiatura była skierowana w
naszą stronę, bo bateria bardziej promieniuje.
Jak podkreśla, nie do końca jeszcze zbadano, czy telefony komórkowe wpływają na
zwiększenie zachorowań na guzy mózgu. "Wyniki badań w tym zakresie są sprzeczne,
a ocena - niejednoznaczna" - mówi. Nie ma też jeszcze badań, które
odpowiedziałyby na pytanie, jaki wpływ mają telefony komórkowe na dzieci, które
mają słabszą tkankę kostną głowy niż dorośli.
Dzięki uprzejmości: PAP
- Nauka w Polsce, Izabela Próchnicka