Kolejne koniki polskie przybyły do Biebrzańskiego Parku Narodowego: artykuł nr 1552
2005-11-16 12:31:05 Zoologia
Osiem kolejnych koników polskich z Roztoczańskiego Parku Narodowego przywieziono do Biebrzańskiego Parku Narodowego (BPN) – informuje wicedyrektor BPN Andrzej Grygoruk. Zasiliły w ten sposób stado jedenastu koników, które już tam bytują. Koniki z Roztocza na Lubelszczyźnie tworzą nad Biebrzą (Podlaskie) nową hodowlę zachowawczą tych zwierząt. „Chodzi o nową pulę genową dla konika polskiego, konik ma się przyczynić do ochrony biebrzańskiej przyrody, koniki dają też szansę na nowe przedsięwzięcia edukacyjne” – tłumaczy dyrektor BPN Adam Sieńko.
Konik polski może pomagać biebrzańskim bagnom, bo niczym „żywa kosiarka" może
zjeść to, czego się nie wykasza i czego nie chcą jeść inne zwierzęta. Konik
zjada m.in. pędy młodych brzóz, olchy czy wierzby, turzyce, a przez to może
pomóc ptakom: batalionom czy wodniczce. Konikom nie straszna zima, śnieg czy
mróz.
Jak mówi Sieńko, przyrodnicze efekty bytności koników będą znane za kilka lat.
Będę je badać specjaliści z BPN i Uniwersytetu w Białymstoku na mocy specjalnego
porozumienia. "By efekty były miarodajne, musi być pełna +obsada+ zagrody
konikami" - dodaje Sieńko.
Pierwszych 10 koników przywieziono do Biebrzańskiego Parku Narodowego rok temu.
W kwietniu tego roku urodził się pierwszy źrebak – Triumf. Wiosną ma przyjść na
świat kilka kolejnych źrebiątek.
Wszystkie koniki bytują w specjalnej zagrodzie o powierzchni dwustu hektarów,
którą dla nich przygotowano w Obwodzie Ochronnym Grzędy.
Łącznie z Roztoczańskiego do Biebrzańskiego Parku Narodowego ma być
przesiedlonych 30 koników. Ostatnie mają być przewiezione w przyszłym roku.
Koniki polskie są jedyną rasą koni na świecie wywodzącą się od dziko żyjących
tarpanów, które na wolności na terenach bezleśnych można było spotkać jeszcze
pod koniec XVIII wieku. Konik polski to rzadka rasa. Zwierzę jest niższe i
lżejsze od powszechnie znanych koni, ma charakterystyczne tak zwane myszowate
umaszczenie.
Dzięki uprzejmości:
PAP - Nauka w Polsce, Izabela Próchnicka