W Łodzi powstało pierwsze biuro matrymonialne dla zwierząt: artykuł nr 1556
2005-11-17 12:52:10 Ciekawostki
Jak sprawić, żeby czarny królik o wdzięcznym imieniu Czaruś znalazł wybrankę swego serca? Odpowiedź na to pytanie znalazła Małgorzata Polankiewicz, łodzianka, która stworzyła pierwsze w Polsce tradycyjne biuro matrymonialne dla... zwierząt. Tradycyjne, bo w Internecie działa już kilka wirtualnych biur, które kojarzą zwierzaki z całego kraju, ale typowego biura, gdzie wypełnia się drukowaną ankietę i dołącza zdjęcie kandydata „z sąsiedztwa” można by ze świecą szukać.
Pomysł zrodził się w głowie pani Małgorzaty w trakcie rozmowy z jedną z
klientek biura matrymonialnego dla ludzi, które pani Polankiewicz również
prowadzi.
– Pani Stefania, która szuka partnera dla siebie, poskarżyła mi się, że już od
dłuższego czasu bezskutecznie próbuje znaleźć odpowiednie psy dla swoich trzech
suczek – wspomina pani Małgorzata. – I wtedy pomyślałam: a dlaczego by nie
kojarzyć także zwierzaków? Okazało się, że klientów z problemem mam o wiele
więcej. Najodważniejsi już zgłaszają swoich pupili, a nieśmiali na razie tylko
pytają o szczegóły.
We wzorze ankiety dla czworonogów oczywiście nie ma rubryki pod hasłem
„zainteresowania”, ale poza tym zwierzęcy formularz jest bardzo podobny do tego
stosowanego w zwykłym biurze. Trzeba dołączyć zdjęcie, wpisać imię i wiek
kandydata, opisać jego wygląd i zwyczaje oraz podać, a najlepiej udokumentować,
historię jego pochodzenia. To bardzo ważne w przypadku okazów rodowodowych.
Całość: NaszeMiasto.pl