Za mało robotnic w ulach: artykuł nr 2512
2006-05-16 22:38:49 Zoologia
Jak informuje Dziennik Łódzki sadownikom grozi nieurodzaj. Zbiory owoców zależą od pszczół, których w tym roku jest wyjątkowo mało. Długa, sroga zima, groźny pasożyt i kiepskie leki zdziesiątkowały roje - mówi pszczelarz z Brzezin Stanisław Gładysz. Jak podaje gazeta, w kraju wyginęło 35-40 proc. rojów, a w niektórych regionach nawet 80 proc. W woj. łódzkim z 40 tys. rojów zachowało się 25 tys.
"Tak małej liczby pszczół na kwitnących jabłoniach nie widziałem od lat" - podkreśla prof. Alojzy Czynczek z Instytutu Sadownictwa w Skierniewicach. "To oznacza, że zapylanie będzie kiepskie. Żadne owady nie zastąpią pszczół" - dodaje rozmówca "Dziennik Łódzkiego".
Dzięki uprzejmości: PAP Nauka w Polsce