Weselisko między klatkami w zoo: artykuł nr 3829
2006-11-25 00:07:49 Zoologia
Zoo powinno zapewnić zwierzętom spokój i warunki zbliżone do naturalnych - uważa weterynarz Agnieszka Janeczek, specjalistka ds. zaburzeń zachowań zwierząt. Ale wrocławski Ogród Zoologiczny funduje zwierzakom huczne nocne zabawy. Organizatorem tych imprez jest restauracja „Letnia”, lokal mieści się między wybiegiem dla wilków, a stawem dla dzikich łabędzi i pelikanów, terenem dla żubrów i klatkami z małymi ssakami. Restaurację widać od strony Odry z powodziowych wałów, po których spacerują mieszkańcy Biskupina. - To skandal, co się tu wyrabia - twierdzą. - Głośna muzyka, mnóstwo ludzi, czasem nawet fajerwerki są.
Oburzenia nie kryje również Maciej, gość jednego z zorganizowanych tutaj
wesel: - Wiele osób było zaskoczonych, że impreza trwa w nocy, tuż obok klatek
ze zwierzętami. Goście mogli chodzić, gdzie chcieli. Nikt ich nie pilnował. Nie
zauważyłem tam żadnej ochrony, prócz jednego mężczyzny przy bramie, który
wpuszczał każdego na hasło „wesele”. To przecież ogród zoologiczny, zwierzęta
powinny tu odpoczywać i spokojnie spać, a nie słuchać głośnej muzyki i krzyków.
To, co jednych oburza, inni postrzegają jako atrakcję. Informację o bankietach i
imprezach w zoo znajdziemy na oficjalnej stronie restauracji i w internetowych
serwisach reklamujących miasto. Dodatkowo czytamy, że przyjęcie może się odbyć
na terenie „wskazanym przez zamawiającego”. W praktyce oznacza to, że stoliki
mogą stanąć w każdym miejscu ogrodu, w bezpośrednim sąsiedztwie klatek lub w
terrarium.
Źródło: wiadomosci24.pl