Na podlaskich drogach staną znaki ostrzegające przed łosiami: artykuł nr 425
2005-03-14 20:14:08 Leśnictwo
W okolicach Downar (podlaskie) na drodze krajowej Białystok-Ełk staną znaki ostrzegające przed łosiami przebiegającymi przez jezdnię. Mają zwrócić uwagę kierowców na te zwierzęta i ograniczyć wypadki drogowe z ich udziałem.
Znaki staną na odcinku ok. 3 km drogi wiodącej wzdłuż obrzeży Biebrzańskiego Parku Narodowego. Dyrekcja parku, drogowcy i policja nie widzą sensu wprowadzania tam dodatkowo ograniczenia prędkości.
Uważają, że nie będzie ono przestrzegane, ze względu na nieznaczną długość odcinka, na którym dochodzi do wypadków.
W ciągu ostatniego pół roku odnotowano na krytycznym odcinku ponad dziesięć kolizji z udziałem łosi i saren - zwierzęta wpadały pod przejeżdżające samochody, gdy przechodziły z jednej części lasu do drugiej.
W miniony czwartek młody łoś wpadł pod toyotę, a przed tygodniem pod furgonetką zginął dorosły osobnik. W obu kolizjach jadący samochodami ludzie odnieśli obrażenia.
Jak podkreśla zastępca dyrektora Biebrzańskiego Parku Narodowego, Andrzej Grygoruk, w rozwiązaniu problemu może pomóc umocowanie na tym odcinku siatek, które uniemożliwiałyby zwierzętom przechodzenie przez ruchliwą drogę. Liczy, że park dostanie na ten cel pieniądze od jednego z banków. ROF
14 marca 2005 PAP Nauka w Polsce
reo