150 strażaków gasiło płonący torf: artykuł nr 3008
2006-07-25 13:51:29 Leśnictwo
Pięć tysięcy ton wody wylali wczoraj strażacy na płonące torfowisko. Ogień płonął na połaci 6 hektarów. Interwencja była konieczna, bo torfowiska w okolicach wsi Stale i Buda Stalowska, koło Tarnobrzega zajmują łącznie kilkaset hektarów w trudno dostępnym, otoczonym lasami, terenie. Gdyby pożar się rozprzestrzenił, czemu sprzyja upalna pogoda, byłby niemal nie do opanowania. Pożar objął około sześciu hektarów torfu. Jego przyczyną było najprawdopodobniej celowe podpalenie.
Zalanie wodą płonących torfowisk nic nie daje. Zamiast je gasić, tylko je uszczelnia z zewnątrz, a w środku ogień może nadal się tlić całymi miesiącami. Strażacy zastosowali zatem pionierską metodę - wydrążyli na torfowisku głębokie na pół metra rowy, do których przepompowywali wodę z pobliskiego kanału. W ciągu minuty sześć wysokowydajnych pomp, w tym największa tzw. Berta, dostarczało na pola 10 ton wody.
Źródło: Dziennik Nowiny